Trwało właśnie przyjęcie w naszym domu: międzynarodowe towarzystwo, drinki z lodem i okropny upał. W pewnej chwili kolega pyta mnie, dokąd planuję kolejną wyprawę? Odpowiedziałem żartem: - Duszno tu. Pojadę na Alaskę, łyknąć świeżego powietrza. I tak to się zaczęło. Kilka tygodni później wyruszyliśmy z centrum Buenos Aires. Najpierw w kierunku Ziemi Ognistej, potem w stronę Alaski. Do Buenos Aires powróciliśmy po czterech latach.
UWAGI:
Mapy na wykl.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Ona wyruszyła na swoją kolejną samotną wyprawę do Ameryki Środkowej. Samodzielna, odważna, myślała, że nie potrzebuje nikogo do szczęścia. W tym samym czasie w Nowym Jorku on kupił bilet, spakował plecak, wsiadł do samolotu i wylądował w tym samym miejscu, co ona. Spotkali się w samochodzie jadącym do dawnego miasta Majów w dżungli Ameryki Środkowej. On z natury rozmowny, przyjacielski, otwarty i chętnie nawiązujący nowe znajomości tamtego dnia był wyjątkowo milczący i z nikim nie miał ochoty rozmawiać. Ona zawsze wolała wędrować samotnie, ale tamtego dnia wyjątkowo chciała porozmawiać właśnie z nim. Nocą z nieba zaczęły spadać gwiazdy, a oni nie chcieli się już rozstać.
Komedia romantyczna, której scenariusz napisało życie i która zdarzyła się naprawdę. Między Nowym Jorkiem, Warszawą i rajską wyspą na Karaibach.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Chciałam być wolna - wyznała cicho Rosa. - Nawet jeśli tylko przez kilka minut. To może być wszystko, co mi pozostało.
1936, NAZISTOWSKI BERLIN. Liesel Scholz mieszka w pięknym domu w Berlinie. Jej życie jest pełne przywilejów i bezpieczne, dzięki pracy jej ojca, chemika, dla nowego rządu. Przypadkowe spotkanie z Rosą, córką ich żydowskiej gosposi, potwierdza obawy Liesel, że coś jest nie tak. Że brutalne zasady nazistowskiego rządu są okrutne, a inni wokół niej nie są tak bezpieczni jak ona. Liesel nieopatrznie zgadza się jej pomóc. Nawet jeśli będzie to oznaczało narażenie na niebezpieczeństwo wszystkich, których kocha.
1946, FRANKFURT. Młody amerykański kapitan, Sam Houghton, przyjeżdża do Niemiec, by odnaleźć prominentnych nazistów i doprowadzić do ich procesów. Zatrudnia piękną, ale smutną tłumaczkę o imieniu Anna. Stają się sobie coraz bliżsi, jednak kapitan nie może przestać myśleć o tym, co przydarzyło się Annie podczas wojny. Wszystko dlatego, że Anna ma swoje sekrety, które wiążą ją z Berlinem i partią nazistowską.
UWAGI:
Na okładce: Genialna opowieść o wielkiej odwadze i miłości, osadzona w rozdartym wojną Berlinie.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To książka opisująca dużą wyprawę w poprzek Wenezueli. Zaczyna się w Kolumbii - Autor prowadzi nas przez niebezpieczne pogranicze, opanowane przez gangi przemytników. Potem spędzamy trochę czasu na wenezuelskiej sawannie, czyli ziemi tamtejszych kowbojów, gdzie żyje się trochę jak w westernie. Wreszcie docieramy do miasta w dżungli, gdzie Autor organizuje wyprawę w górę rzeki Orinoko; na tereny strzeżone i zamknięte. Do tej roboty wynajmuje sobie przemytników szmaragdów, gdyż ci mają swoje tajne przejścia i sposoby oraz odpowiedni sprzęt.Płyniemy wielką rzeką, spotykamy kolejnych Indian, żyjących tak jak ich przodkowie lub trochę ucywilizowanych, aż wreszcie skręcamy w mniejszą rzekę i znajdujemy się na terytorium Indian Yanomami - plemienia dzikiego i niebezpiecznego. Ich sportem narodowym jest okładanie się maczugami po głowach. Sic!W tamtych czasach w Wenezueli wydobywano złoto i szmaragdy - na dużą skalę i nielegalnie. Dlatego przez całą tę książkę przewija się wątek przemytniczy. Nasz Autor opuszcza ten kraj przez zieloną granicę z woreczkiem surowych szmaragdów ukrytych w rozporku. W ten sposób zostaje przestępcą. Na ponad dwadzieścia lat, czyli do przedawnienia."Piechotą do źródeł Orinoko" to najbardziej bogata w przygody książka Wojciecha Cejrowskiego. Tak jak pozostałe, pełna humoru - Czytelnik będzie często parskać śmiechem, a nawet rechotać na całe gardło. Żaden antropolog tak nie pisze - duża wiedza o dzikich plemionach, a jednocześnie podana tak, że wciąga jak kryminał.Bardzo plastyczne opisy - Czytelnik widzi, czuje, a do tego jeszcze słyszy w głowie głos Cejrowskiego; tak to zostało napisane.Antropolog znajdzie tu moc wiedzy fachowej - choćby praktyczne instrukcje, jak organizować wyprawę i jak sobie radzić z Indianami, gdyby wystawili dzidy. Nie-antropolog też chętnie to przeczyta - jak doskonałą powieść przygodową.Kilkaset stron bardzo wciągającej lektury. Książka przygodowa, sensacyjna, napisana językiem WYBITNYM. Podróżnicza i egzotyczna. Wciąga od pierwszej strony i ciągnie mocno do ostatniej.W "Piechotą do źródeł Orinoko" jest kilka takich miejsc, scen, które powodują u czytelników zainteresowanie pozostałymi tytułami tego autora. "Orinoko" zaczyna się w miejscu, gdzie kończy się akcja książki "Podróżnik WC", a kończy w miejscu, gdzie zaczyna się akcja książki "Rio Anaconda". Każdą z tych pozycji można czytać osobno i w dowolnej kolejności.
UWAGI:
Mapa na wyklejkach. Na stronie tytułowej : Arizona 2019. Tekst tłumaczony z języka hiszpańskiego.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Oto pierwsza podróżnicza książka Wojciecha Cejrowskiego. Wydaliśmy ją w roku 1997 i została bestsellerem.Chcieliśmy ją potem wznowić, ale WC się nie zgadzał. Twierdził, że jest źle napisana, bo wtedy nie umiał jeszcze dobrze pisać. Ja twierdziłem co innego.W końcu udało się go przekonać, by w takim razie poprawił i rozbudował tekst. I oto nowe wydanie - poprawione, uzupełnione, rozbudowane.Już wtedy czytało się dobrze, teraz czyta się jeszcze lepiej.[Wydawca]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni